Dzisiaj na naszym blogu gościmy Agnieszkę :)
Cześć, mam na imię Agnieszka. Całe życie mieszkam na Mazurach, zmieniam tylko miasta. Obecnie mieszkam w malowniczym Olsztynku z mężem i dziećmi :)
Rękodzieło pasjonowało mnie odkąd pamiętam, a ponad 7 lat temu zamarzyło mi się pokazywać moje (s)twory innym i powstał blog Kulki Niesiulki. Początkowo pojawiała się tam biżuteria koralikowa (beading).
Z czasem konkurencją dla koralików stały się papiery i szeroko rozumiany scrapbooking.
Nawet zawodowo jestem związana z rękodziełem ;) Jestem diagnostką laboratoryjną. Badam krew, ale potrafię też ją wcześniej pobrać.
Zgłosiłam się na blogu Świry Rękodzieła jako gościnna projektantka, co oznaczało wykonanie inspiracji lub kursu z otrzymanych materiałów. W moim zestawie znalazły się 3 kawałki foamiranu, dwa rodzaje pręcików, kryształki, 2 kwadratowe bazy kartkowe, pastele olejne i cekinowe listki.
Cześć, mam na imię Agnieszka. Całe życie mieszkam na Mazurach, zmieniam tylko miasta. Obecnie mieszkam w malowniczym Olsztynku z mężem i dziećmi :)
Rękodzieło pasjonowało mnie odkąd pamiętam, a ponad 7 lat temu zamarzyło mi się pokazywać moje (s)twory innym i powstał blog Kulki Niesiulki. Początkowo pojawiała się tam biżuteria koralikowa (beading).
Zgłosiłam się na blogu Świry Rękodzieła jako gościnna projektantka, co oznaczało wykonanie inspiracji lub kursu z otrzymanych materiałów. W moim zestawie znalazły się 3 kawałki foamiranu, dwa rodzaje pręcików, kryształki, 2 kwadratowe bazy kartkowe, pastele olejne i cekinowe listki.
- foamiranu białego i zielonego
- okrągłego przedmiotu do odrysowania
- kartki
- ołówka
- nożyczek
- pasteli olejnych
- pręcików do kwiatów
- kawałka drucika do przeciągnięcia pręcików przez kwiaty
- pistoletu z klejem na gorąco
- żelazka
- ewentualnie cekinowych listków i kryształków
Zaczęłam od stworzenia wzoru naszej poinsecji. Odrysowałam na kawałku kartki okrąg przy użyciu szklanki.
Następnie narysowałam w jego zarysie 5-płatkowego kwiatka. Nie musi być idealnie symetryczny.
Wycięłam go nożyczkami i na każdym płatku narysowałam kształt upodabniający go do poinsecji (taki trochę dziubek). Ponownie wycięłam ten kształt nożyczkami.
Przygotowałam z foamiranu 4 kwadraty, pasujące wielkością do bazy kwiatka - 3 białe i 1 zielony. Na jednym z nich odrysowałam kształt kwiata.
Złożyłam kwadraty razem i wycięłam wzdłuż śladu ołówka.
Włączyłam żelazko i ustawiłam moc na maksymalną z wyłączoną funkcją pary. Kolejne kroki wykonałam osobno dla każdego z 4 kwiatów.
Przyłożyłam kwiatka do żelazka.
Pod wpływem ciepła kwiat skurczył się i zwinął do środka. To zajmuje zaledwie kilka sekund. Zdjęłam go z żelazka.
(tak wyszło, że ten krok jest objaśniony na dwóch kolorach kwiata)
Kwiat jest ciepły, miękki i zwinięty, a więc idealny do formowania.
Chwyciłam ten zwinięty pączek między palce obu dłoni i podałam go rolowaniu przez kilkanaście sekund.
Powtórzyłam to dla wszystkich 4 kwiatów. Po rolowaniu wyglądają marnie.
Teraz czas na formowanie. Kwiaty delikatnie rozłożyłam, a każdy płatek rozciągnęłam w palcach.
Wszystkie elementy poinsecji gotowe do połączenia lekko jeszcze pokolorowałam pastelami.
Przygotowany pęczek pręcików, złożyłam na pół i zahaczyłam kawałkiem drucika, żeby łatwiej było przeciągać je przez płatki poinsecji.
Przeciągnęłam pręciki delikatnie przez pierwszy biały kwiatek (wcześniej zrobiłam czubkiem nożyczek małą dziurkę) i zabezpieczyłam odrobiną kleju na gorąco. Potem płatki uniosłam do góry (zdjęcie pokazuje miejsce nałożenia kleju jeszcze przed podniesieniem płatków).
Przeciągnęłam pręciki przez kolejny kwiatek, ułożyłam płatki tak, żeby się nie pokrywały i skleiłam.
Powtórzyłam te kroki dla ostatniego białego i dla zielonego kwiatka. Zabezpieczyłam całą poinsecję klejem na gorąco od spodu, żeby pręciki nie wypadły. Końce pręcików można odciąć.
Na koniec między płatkami przykleiłam klejem na gorąco kilka srebrnych cekinowych płatków, a między pręcikami kryształka.
I jeszcze raz różne kolory poinsecji, które uzyskałam tylko kolorując biały foamiran pastelami.
Mam nadzieję, że zaprezentowany kurs jest czytelny i zachęci Was do spróbowania wykonania takich ozdób.
Ja wykonane poinsecje wykorzystałam m.in. do zrobienia kartki świątecznej na bazie z otrzymanego zestawu.
Dziękuję za możliwość wystąpienia jako gościnna projektantka.
Cudną kartkę zrobiłaś z poinsencjami.
Dziękujemy za Twój występ u nas. Miło nam było gościć Cię na naszym blogu.
Zapraszamy Cię do brania udziału w naszych konkursach i zabawach :)