Witajcie!
Długo myślałam nad tym, co zrobić jako inspirację. Oczywiście najbardziej moje myśli nadal krążą wokół kartek i tagów, ale pomyślałam: nie, nie tym razem! Zrobię coś, co może kogoś zainspiruje do pogrzebania w zbędnych pudełkach czy słoiczkach.
Razem z mężem namiętnie piję kawę rozpuszczalną Jacobs gold (lokowanie produktu niezamierzone;-))- a to wiąże się z tym, że co rusz zostają dosyć ładne słoiczki.
Wystarczyło zalać je na chwilę gorąca woda z płynem, a etykiety same odeszły :-D
Postanowiłam wypróbować nową foremkę Pentartu - a więc zrobiłam odciski, a następnie przykleiłam je do słoiczka magikiem. Po chwili, kiedy klej złapał, mogłam już malować słoiczki- poszła kredowa farba Pentartu. Zakrętki pomalowałam na brązowo- tu polecę farbę akrylową Phoenix- nie pamiętam, gdzie ją kupowałam, ale jest świetna. Na zakrętki dorobiłam też wyciski z formy Primy- kwiaty.
Ponieważ zakrętka dochodziła do samego końca słoiczka, nie mogłam dać tam żadnego ozdobnego wycisku, więc dodałam małą falbankę konturówką.
Nie wiem, jak Wam, ale mnie bardzo podoba się patent z okienkiem- dokładnie widać, co znajdziemy w słoiczku. A co znajdziemy? Jesień! Suszony lubczyk i suszone grzybki:-D
Ciekawa jestem, kto z Was lubi robić słoiczki?
Buziaki!
Piękne słoiczki z okienkiem:-)
OdpowiedzUsuńJa na słoikach maluję wzory farbami do szkła. Bardzo pięknie wyglądają Twoje słoiki, supet😊
OdpowiedzUsuńPatrzę, czytam i zachwycam się tym słoikiem, w życiu bym nie ozdobiła ich bo jakoś nigdy mi się nie podobały , ale Ty sprawiłaś że zmieniłam zdanie! z tą rameczką są cudowne na moje zioła :)
OdpowiedzUsuńja kompletnie nie słoiczkowa (ja pudełkowa), więc tylko podziwiam u innych :)
OdpowiedzUsuńAle super te słoiczki, Ewciu. Bardzo dekoracyjne.
OdpowiedzUsuńŚwietne
OdpowiedzUsuńpięknie ozdobiłaś , a ja tyle wyrzuciłam , szkoda
OdpowiedzUsuńJa lubie ozdabiać słoiczki ale to raczej Ewo wiesz:) co prawda lubczyku nie lubie ale chetnie kiedys stworze kwadratowe okienko, bo u mnie do tej pory okrągłe :) swietne sa!!!
OdpowiedzUsuńAle cudo!. Klejnociki wyszły. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńŚwietna inspiracja. Ramka z okienkiem jest bardzo ciekawym pomysłem. Zawsze widać co jest w środku. Osobiście nie wiem czy bym umiała coś takiego wyczarować ale chętnie spróbuję w przyszłości zrobić podobny z dziećmi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewa, chyba znajdę chwilę, by coś zadziałać w sprawie słoiczków :) Muszę tylko zaopatrzyć się w foremki i masę, bo tego niestety nie mam w swoich zasobach:)
OdpowiedzUsuńEwuś, piękne są:) cudny pomysł z prześwitującym okienkiem w ramce. I jaka cudna góra słoiczków!
OdpowiedzUsuńEwciu świetny pomysł z okienkiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Wow, okienko jest mega,, śliczne prace :)
OdpowiedzUsuńŁooooo Pani! Super to wygląda. Podkradnę pomysł z okienkami z ramek :)
OdpowiedzUsuńMam kilka słoiczków po kawie, więc muszę spróbować je ozdobić!
OdpowiedzUsuń