Bry Kochani!
W dzisiejszym artykule chcę Wam pokazać jeden z półfabrykatów, który jest teraz na topie. Niektórzy z Was może się już z nim spotkali, może testowali, a może pierwszy raz o nim przeczytacie. :) - Bajorek.
Jak mówi nam Wikipedia jest to:– "złota lub srebrna nić do haftu ozdobnego, zwykle skręcona w spiralę. W Polsce bajorka używa się m.in. do haftowania sztandarów i oznak stopni wojskowych, a także do oznaczania klasy orderu i stopnia odznaczenia na ich baretkach. Słowo pochodzi zapewne od włoskiego bagliore - „blask”. "
U nas pojawił się 3 miesiące tamu, przynajmniej w dziedzinie biżuterii artystycznej. Zachwycił na grupach rękodzielniczych, w pracach publikowanych przez biżuteryjki. Jest efektowny, nadaje się idealnie do haftu koralikowego, ale użyłam go również w innej technice, co przedstawiłam na zdjęciach poniżej.
Jest kilka rodzajów bajorka. miękki, gruby i skręcany (pomijając kolory). Testowałam każdy z nich i osobiście mogę stwierdzić, że dla osób początkujących, zdecydowanie nadaje się ten twardy. Miękki jest bardzo kruchy, urywa się przy mocniejszym pociągnięciu, czasem nawet dotknięciu, nie wspominając o przyszywaniu, więc moim zdaniem, trzeba mieć już duże wyczucie, precyzje i zapoznanie z tym materiałem, aby nie zszargać sobie nerwów, a prace wyszły takie jak chcemy.
Twardy "operuje" się idealnie, a tym sprężynkowym, to już bajka-szybko, łatwo i przyjemnie, więc z całego serca polecam. W sklepach jest już dostępny, nawet ostatnio pojawił się ten kolorowy, chociaż ja swój ściągałam z chin, bo u nas jeszcze nie było :)
Tutaj użyłam go do kartki urodzinowej, mojej drugiej w życiu, więc zdecydowanie skupmy się na naszym półfabrykacie ;o)
Przykleiłam na filcu kaboszon, wyszyłam koralikami kwiatka, a kontur zrobiłam bajorkiem miękkim. Stwierdzam więc, że można go zdecydowanie używać w innych technikach, bo tak naprawdę ogranicza nas tylko wyobraźnia. :)
Tutaj również bajorek miękki, o niewdzięczny bardzo był i długo ze mną wojował.
oraz bajorek twardy skręcany, rewelacyjny jest!
Gdyby ktoś chciał się z nim pobawić, w biżuterii, to polecam nić monofilową, nią najlepiej przyszywało się bajorek i była na nim niewidoczna.
Jeśli skusicie się na jego zakup i stworzycie nim jakąś pracę, koniecznie pochwalcie się nią w komentarzu. :)
Pozdrawiam!
wspaniała biżuteria :)
OdpowiedzUsuńDzięki ogromne <3
UsuńPiękne prace :D wydaje mi się że bajorek od dłuższego czasu jest na polskim rynku - sama nabyłam go jakiś rok temu ;) ale mnie to jest najważniejsze - najważniejsze jest to jakie piękne prace można dzięki niemu uzyskać :D a Twoje są prześliczne!
OdpowiedzUsuńna rynku z pewnością, w biżuteryjnym chyba jednak krócej, bo nigdzie wcześniej nie widziałam, chociaż kto wie ;o) Jak człowiek nie szuka, to nie widzi ;p
Usuńdziękuję ;*