Cykl Trendy:Bullet Journal
Tym razem w Cyklu Trendy, chcę Wam przedstawić coś, czym zainspirowała mnie moja przyjaciółka, a o istnieniu czego jeszcze do niedawna nie wiedziałam. Czyli bullet journal, a tak dokładniej - bullet journal po mojemu :)
Czym jest bullet jornual? Jest to planer, tylko tworzony przez nas samych w zeszycie, najczęściej specjalnym, składającym się z kropek. Gdy zaczęłam interesować się tym tematem, okazało się, że jest wiele rodzajów tych notesów, mają różną ilość stron, a grubość kartek ma bardzo duże znaczenie. Więc nim zakupicie, warto dopytać, poczytać. Na FB znajdziecie grupę, gdzie można uzyskać ciekawe rady, czy zobaczyć wnętrze bulletów innych osób, gdyż co miesiąc przedstawiają tam swoje inspiracje. Uprzedzam! - uzależnia :)
Czym jest bullet jornual? Jest to planer, tylko tworzony przez nas samych w zeszycie, najczęściej specjalnym, składającym się z kropek. Gdy zaczęłam interesować się tym tematem, okazało się, że jest wiele rodzajów tych notesów, mają różną ilość stron, a grubość kartek ma bardzo duże znaczenie. Więc nim zakupicie, warto dopytać, poczytać. Na FB znajdziecie grupę, gdzie można uzyskać ciekawe rady, czy zobaczyć wnętrze bulletów innych osób, gdyż co miesiąc przedstawiają tam swoje inspiracje. Uprzedzam! - uzależnia :)
Pomijając mus posiadania odpowiedniego zeszytu, dochodzą również inne przybory: zakreślacze, kredki, odpowiednie cienkopisy (ja zaopatrzyłam się w faber-castell 0,4 i uni-ball), cienkopisy Micro line, które bardzo polecam, naklejki, ozdobne dziurkacze, szablony ze wzorkami,taśmy washi oraz co nam wyobraźnia jeszcze podpowie. Bo spotkałam się nawet z takimi, w których niektórzy malują farbkami, specjalnymi brush penami piękne ozdoby.
Ja wybrałam notes z kartkami o grubości 150g, gdyż wiedziałam, że będę w nim zarówno kleiła, jak i malowała. Przyznam szczerze, że rysowanie i klejenie, przyniosło mi naprawdę wiele frajdy.
Jedną główną zasadą jest: tematyczny motyw danego miesiąca. Mogą to być kolory, konkretne rzeczy, rośliny,itd. Na czerwiec wybrałam swoje ukochane maki. Zrobiłam miejsce na: ważne notatki, oznaczenie kto ma urodziny w tym miesiącu, miejsce na zapisywanie jakie książki przeczytałam, oznaczenie uprawiania mojego ukochanego sportu - czyli biegania, zapisywanie jakie są aktualne ciekawe konkursy, planowanych zakupów.
Świetną zabawą, ale i wyzwaniem dla wyobraźni, jest tworzenie mood tracker'a. Rysujemy jakiś kształt lub motyw, układamy tak by można było zaznaczać codziennie swój nastrój. Ilość i rodzaj pomysłów jakie przedstawiają inni, wręcz mnie zachwycił. Mój czerwcowy skromny, ale się rozkręcam! :)
To co chcemy, aby znalazło się w naszym bullecie, zależy głównie od nas. Pomysłów jest naprawdę tysiące. W moim z pewnością będzie jeszcze:
- kalendarz z miejscem na notatki przy każdym dniu
- wzory do rękodzieła, np w tym miesiącu rozpisałam na koszyk (swoimi słowami, bo tak mi najłatwiej :D), wzory postanowiłam zaznaczać ozdobnym dziurkaczem na brzegach, niektórzy numerują strony i robią spis treści.
- Szkice - projekty biżuterii, jaką planuję wykonać
- Zdjęcia już gotowej biżuterii, wykonanej w tym miesiącu
- I kilka stron miesięcznie na małe zdjęcia prywatne-rodzinne, bo chcę, aby to był też pamiętnik -album.
Jak widać, jest wiele możliwości, więc zachęcam do przygody w tym ciekawym temacie.
Koniecznie pochwale się swoimi! A może używacie jakichś ciekawych przydasi? Lub coś ciekawego umieszczacie w swoim bullecie? Zainspirujcie również nas i podzielcie się tym z nami. Czekamy na Wasze komentarze :)
Miłego dnia!